Istnieją różne przesądy panieńskie. Wiele z nich dotyczy ubioru panny młodej. W dniu ślubu powinna ona mieć na sobie coś niebieskiego, używanego oraz pożyczonego. Taki element garderoby zapewni kolejno: wierność męża, wsparcie bliskich, dobre relacje z rodziną małżonka.
Panna młoda (oraz jej wybranek) powinna przekroczyć próg świątyni prawą nogą. Nie może się potknąć, ponieważ to wróży nieszczęście (chyba że nastąpi to przed ołtarze, oznacza to rychły ślub druhny). Zmierzając do ołtarza, przyszła żona nie może się obejrzeć. Zakrycia buta pana młodego brzegiem sukni oznacza, że mąż będzie poddany żonie.
Istnieje kilka przesądów, które odnoszą się do obrączek. W przypadku upuszczenia obrączki podnosi je kapłan. Wsunięcie biżuterii na środkowy palec panny młodej oznacza, że mąż będzie ją zdradzać. Jeśli partner wsunie obrączkę do końca palca, będzie dominować w związku.
Wychodzących z kościoła nowożeńców obsypuje się ryżem i monetami, które są symbolem płodności oraz dostatku. Zebranie większej ilości monet określa władzę nad domowym budżetem.
Tradycja określa również, kto pierwszy składa życzenia parze młodej. Powinien to być mężczyzna, gdyż kobieta przynosi pecha. Jednym z najbardziej znanych przesądów jest przeniesienie panny młodej przez męża przez próg. To zapewni życie bez potknięć.
Wesele rozpoczyna się od przywitania nowożeńców kieliszkami z wodą i wódką. Osoba, która wypije alkohol, będzie dominować w małżeństwie. Po opróżnieniu kieliszków para młoda rzuca je za siebie tak, aby te się rozbiły (szczęście i dostatek - im więcej szkła, tym większe bogactwo i szczęście).