Zgodnie z polską tradycją pierwszy taniec na weselu powinien należeć do młodej pary. Według przesądów od tego, czy taniec się uda zależy powodzenie przyszłego małżeństwa, warto więc odpowiednio się do niego przygotować. Wiele par tak bardzo bierze sobie do serca te przesądy, że zapisuje się na specjalne kursy tańca dla nowożeńców. Zwykle kurs tańca dla nowożeńców to kurs indywidualny, odbywający się pod czujnym okiem profesjonalnego instruktora. Instruktor pomoże nam również wybrać utwór, przy którym będziemy tańczyli. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem będzie klasyczny walc, jednak wiele par decyduje się na bardziej współczesne piosenki, takie jak „Wielka miłość” czy „Nie jesteś sama” Seweryna Krajewskiego.
Niektóre pary decydują się też na piosenki filmowe, starając się odtworzyć układy taneczne bohaterów. Należy jednak zachować przy tym ostrożność, gdyż efekt nie zawsze okazuje się równie imponujący. Wybór piosenki to kwestia bardzo indywidualna. Powinniśmy zadbać o to, by utwór był dostosowany do naszych umiejętności tanecznych, zamiast ambitnie porywać się na jakąś ambitną kompozycję, przy której nie będziemy potrafili odpowiednio się poruszać. Pierwszy taniec oprócz oprawy muzycznej wymaga też odpowiedniej atmosfery, możemy na przykład udekorować parkiet świecami, czy bukietami róż. Na pewno wpłynie to na podniesienie walorów estetycznych samego tańca.